wtorek, 22 stycznia 2013

1939 Dywizjony Łosi bombardują niemieckie korpusy.

Niewielka w sumie ilość samolotów bombowych Łoś, nie była w stanie zatrzymać tak wielkiej liczby niemieckich żołnierzy, zmierzających ku stolicy Polski. Jednak zapisały się na kartach historii w znaczący sposób.
Bombowiec PZL 37 Łoś, jak nazwa wskazuje produkt z lat trzydziestych, był nowoczesnym jak na tamten okres samolotem. Posiadał chowane podwozie, sloty i klapy. Jego załoga składała się z czterech osób. Konstruktorami jego byli Jerzy Dąbrowski, Piotr Kubicki i Franciszek Misztal. Pierwszym oblatywaczem prototypu był doświadczony pilot Jerzy Widawski.
Pierwsze użycie bojowe samolotów miało miejsce drugiego września 1939 roku, podczas ataku na stację kolejową Vossowska.
Czwartego i piątego września Łosie uderzyły na niemieckie korpusy pancerne zmierzające w kierunku Częstochowy i Warszawy, zrzucając łącznie na Niemców pięćdziesiąt ton bomb. Niemcy zaskoczeni skutecznym działaniem lotnictwa polskiego, podzielonego na klucze, znacznie spowalniali swój marsz — musieli się kryć po lasach — odebrano im dumnego dążenia głównymi drogami. Z samolotów bombowych prowadzono również ostrzał z karabinów pokładowych. Chociaż Polacy zadawali Niemcom dotkliwe ciosy, zbyt mała liczba samolotów bombowych (około 70), nie była w stanie zatrzymać tak licznych armii. Natomiast niemieckie starty w stosunku do ogólnej liczby wojska i sprzętu nie były aż tak wielkie.
Od piątego do dziewiątego września Łosie atakowały kolejne człony niemieckiej armii, lecz dopiero jedenastego września sześćdziesiąt ton bomb spadło na kolejne niemieckie wojska, w tym na kolumny pancerne.
W kolejnych dniach ocalałe samoloty zostały przekierowane do Rumunii i w ten sposób zakończyła się ich walka w wojnie obronnej.
Zabrakło kilku lat przygotowań, bo choć Polska stawiała silny, ale przede wszystkim nieprzewidywalny opór, to wojsko polskie stanowiło garstkę w porównani z najeźdźcą. Doskonały przykład stanowi obrona odcinka Wizna, kiedy trzystu pięćdziesięciu żołnierzy przez kilka dni skutecznie odpierało ataki w stosunku wojsk sto do jednego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz