W 965 roku Mieszko I, ówczesny władca Polski,
będącej niedawno okrzepłą strukturą państwową, zdecydował się na bardzo
ważny krok, mający wprowadzić młode państwo polskie do orbity
chrześcijańskich krajów europy zachodniej.
Książę w tym celu pojął za żonę księżniczkę czeską Dobrawę, a w 966
roku udał się wraz ze swoim najbliższym otoczeniem do Pragi, aby za
pośrednictwem Czech przyjąć chrzest. Stamtąd udał się w towarzystwie
Bolesława I – księcia czeskiego do Ratyzbony, gdzie znajdowało się
biskupstwo. Ceremonia chrztu nie mogła się odbyć w Czechach ponieważ
na jej terenie biskupstwa nie było, a władcę państwa mógł ochrzcić
tylko biskup. Po tym wydarzeniu w Polsce zaczęli się pojawiać czescy
misjonarze, którzy postanowili podjąć się trudu chrystianizacji narodu
polskiego. Mimo to że władca Polski wraz z dworem przyjął chrzest, to
reszta kraju dalej pozostawała pogańska i minąć musiały jeszcze
dziesiątki lat aby ten stan rzeczy się zmienił. Ludzie niechętnie
wyrzekali się swoich dawnych wierzeń na rzecz nowej religii. Często
zdarzały się sytuacje kiedy stare wierzenia stawały się częścią
chrześcijańskiego obrządku. Zjawisko to było powszechne wszędzie tam
gdzie stare religie zastępowane były nowymi, a ludzie chyba tak na
wszelki wypadek czcili stare bóstwa oraz nowego Boga. Z czasem różnice
te się zacierały lecz wiele ze starych zwyczajów pogańskich stała się
częścią wiary chrześcijańskiej.
Książę w tym celu pojął za żonę księżniczkę czeską Dobrawę, a w 966
roku udał się wraz ze swoim najbliższym otoczeniem do Pragi, aby za
pośrednictwem Czech przyjąć chrzest. Stamtąd udał się w towarzystwie
Bolesława I – księcia czeskiego do Ratyzbony, gdzie znajdowało się
biskupstwo. Ceremonia chrztu nie mogła się odbyć w Czechach ponieważ
na jej terenie biskupstwa nie było, a władcę państwa mógł ochrzcić
tylko biskup. Po tym wydarzeniu w Polsce zaczęli się pojawiać czescy
misjonarze, którzy postanowili podjąć się trudu chrystianizacji narodu
polskiego. Mimo to że władca Polski wraz z dworem przyjął chrzest, to
reszta kraju dalej pozostawała pogańska i minąć musiały jeszcze
dziesiątki lat aby ten stan rzeczy się zmienił. Ludzie niechętnie
wyrzekali się swoich dawnych wierzeń na rzecz nowej religii. Często
zdarzały się sytuacje kiedy stare wierzenia stawały się częścią
chrześcijańskiego obrządku. Zjawisko to było powszechne wszędzie tam
gdzie stare religie zastępowane były nowymi, a ludzie chyba tak na
wszelki wypadek czcili stare bóstwa oraz nowego Boga. Z czasem różnice
te się zacierały lecz wiele ze starych zwyczajów pogańskich stała się
częścią wiary chrześcijańskiej.
Z politycznego punktu widzenia chrzest
zamknął furtkę zachodnim sąsiadom, którzy pod pretekstem szerzenia
wiary na wschód dotarli do zachodniej granicy Polski – a wcześniej, bo w
963 roku podbijając Łużyce. Zwlekanie z przyjęciem chrztu mogło się
zatem zakończyć zbrojnym najazdem na polskie tereny rycerstwa
niemieckiego. Ponadto dzięki zręcznej polityce prowadzonej przez Mieszka I, terytorium Polski zostało uznane za terytorium misyjne bezpośrednio podległe Rzymowi, z którego to w 968 roku przybył Jordan,
stając się pierwszym biskupem Polski. Organizacja kościelna świadczyła
o niezależności młodego państwa i teoretycznie stawiała je na równi z
innymi chrześcijańskimi krajami Europy. Ponadto duchowni byli
wykształconymi ludźmi, których wiedza mogła zostać wykorzystana do
prowadzenia kancelarii dworskiej, zajmowaniem się kontrolą skarbu
państwa, a także do edukowania ludności. Chrześcijaństwo było również
ideologią, która lepiej zaspokajała ludzką ciekawość odnośnie
otaczającego świata, dawała odpowiedzi na nurtujące pytania, a także
było furtką do elitarnego klubu krajów cywilizowanych, swoistym
przejściem na wyższy poziom kulturowy, społeczny i polityczny.
W końcu X i XI wieku na terenach
polskich zaczęły pojawiać się pierwsze klasztory, które niewątpliwie
doprowadziły do szybszej chrystianizacji lokalnej społeczności. Proces
ten postępował szybciej wśród państwowych elit, które były świadome
korzyści płynących z opowiedzenia się po stronie nowej wiary. Od tego
momentu zaczęła się historia Państwa Polskiego, które na trwale wpisało
się w historię Europy, wielokrotnie stawając w jej obronie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz